Przejdź do:
Zobacz, co robi Polityka Insight Masz pytanie? Z przyjemnością na nie odpowiemy.
m.wawrzynski@politykainsight.pl | +48 22 456 87 77

Ranking kancelarii regulacyjnych

W konkurencji najlepsze międzynarodowe kancelarie

Ranking 2017-04-12
W naszym rankingu* pierwsze miejsca zajęły kancelarie Linklaters, Allen & Overy, Dentons i SK&S. W tym roku zleceń mogą im dostarczyć dwie nowe ustawy.

Ranking kancelarii regulacyjnych 2017 - Konkurencja
Ranking kancelarii regulacyjnych 2017 - Konkurencja

Punkty kluczowe

Prawo konkurencji to nie tylko UOKiK. Prawnicy zajmujący się prawem antymonopolowym tradycyjnie reprezentują spółki w postępowaniach przed regulatorem, czyli Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Chodzi zarówno o sprawy o nadużycie pozycji dominującej, postępowania antykartelowe, jak i o wnioskowanie do UOKiK o zgodę na planowaną fuzję. Duża część zleceń dla zespołów prawa konkurencji nie dotyczy jednak postępowań administracyjnych. Prawnicy pomagają m.in. w dostosowaniu modeli dystrybucyjnych, polityk cenowych oraz regulaminów detalicznych do wymogów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

Dużo spraw konsumenckich. W ostatnim roku UOKiK wzmógł aktywność w sprawach zbiorowych interesów konsumentów, przede wszystkim wobec banków i telekomów. Urząd wydał decyzje m.in. przeciwko bankom Getin Noble i Alior czy operatorom sieci Orange, T-Mobile i Plus. Na postępowaniach przed UOKiK skupiają się przede wszystkim kancelarie mniejsze i średnie. Wyjątkiem są postępowania w sprawach fuzji - w tych uczestniczą międzynarodowe kancelarie. Zgłoszenie fuzji do UOKiK przez zespół antymonopolowy jest zwykle pokłosiem obsługi transakcji przez prawników z działu M&A danej kancelarii.

Kilka znaczących awansów. Po wysypie antymonopolowych butików (m.in. w 2013 r. - Modzelewska & Paśnik, w 2014 r. - Hansberry Tomkiel) w zeszłym roku nie powstała żadna znacząca kancelaria specjalizująca się w prawie konkurencji. Miały za to miejsce dwa głośne awanse: Bartosz Turno dołączył do Aleksandra Stawickiego jako partner kancelarii WKB od prawa konkurencji, a Justyna Michalik awansowała na stanowisko counsela w zespole antymonopolowym Allen & Overy. W kwietniu Antoni Bolecki z Greenberg Traurig został partnerem w kancelarii Hansberry Tomkiel. Z kolei była szefowa departamentu ochrony konkurencji w UOKiK Agata Zawłocka-Turno przeszła do działu prawa konkurencji Linklaters kierowanego przez Małgorzatę Szwaj.

Nowe twarze: Affre i Kolasiński. W czołówce praktyk prawa konkurencji są trzy kancelarie międzynarodowe (Allen & Overy, Linklaters i Dentons) i jedna polska (SK&S). Do grupy drugiej spadła WKB, ale dołączenie do jej partnerów Bartosza Truno świadczy o tym, że kierownictwo firmy dalej stawia na prawo antymonopolowe, więc praktyka może wrócić do czołówki w przyszłym roku. Awans z grupy trzeciej do drugiej zanotowała kancelaria Modzelewska & Paśnik. Wśród debiutantów (kancelarie wyróżnione) znalazły się kancelarie Kieszkowska Rutkowska Kolasiński (za prawo konkurencji odpowiada Marcin Kolasiński), a także Affre i Wspólnicy.

Kartel cementowy idzie do Trybunału. Jednym z największych sukcesów kancelarii antymonopolowych w 2016 r. jest przekonanie Sądu Apelacyjnego w Warszawie do złożenia wniosku do TrybKon w imieniu największych firm cementowych w Polsce. UOKiK w 2009 r. nałożył na nie jedne z najwyższych kar w historii prawa konkurencji (łącznie 412 mln zł). Cementownie domagają się zbadania przepisu, zgodnie z którym kary są obliczane na podstawie przychodów z roku poprzedzającego ich nałożenie. Spółkę Cemex Polska reprezentowała Allen & Overy, a Lafarge Cement - Clifford Chance. Ze znaczących fuzji Linklaters doradzał Synthosowi w postępowaniu przed KomEur dotyczącym zgody na nabycie INEOS Styrenics.

co dalej

Poza tradycyjnymi zleceniami praktyki prawa konkurencyjnego w tym roku będą się zajmować także skutkami prawnymi dwóch ustaw przygotowanych przez obecną władzę: o dochodzeniu roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji oraz o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi. Pierwsza ułatwi konkurentom wnoszenie roszczeń na podstawie prawa konkurencji, druga ma wzmóc aktywność UOKiK na rynku rolno-spożywczym.

*Ranking obejmuje kancelarie zajmujące się doradztwem regulacyjnym, czyli związanym z publicznym prawem gospodarczym egzekwowanym przez urzędy takie jak UOKiK, URE czy KNF. 23 marca odbyła się gala wręczenia dyplomów nagrodzonym kancelariom. To pierwszy ranking kancelarii w Polsce uwzględniający dane jakościowe. Wyniki oparte są na danych ankietowych zebranych przez analityków PI wśród największych spółek z sektorów regulowanych i samych kancelarii.

Napisz do autora
Piotr Semeniuk
b. starszy analityk ds. prawnych
Piotr Semeniuk
PI Alert
10:00
28.06.2024

Szczyt UE: Kraje zaczęły dyskusję o wspólnych inicjatywach obronnych

Status

Przywódcy zatwierdzili nominacje na najwyższe stanowiska. Na szczycie UE, który zakończył się z czwartku na piątek, liderzy krajów Unii desygnowali Ursulę von der Leyen na drugą kadencję na czele KomEur, byłego portugalskiego premiera Antónia Costę na szefa RadEur oraz premierkę Estonii Kaję Kallas na szefową unijnej dyplomacji. Premierka Włoch Giorgia Meloni wstrzymała się od głosu przy wyborze von der Leyen i była przeciw Coście oraz Kallas. To oznacza, że Meloni szykuje się do twardych negocjacji i może zażądać wysokiej politycznej ceny w zamian za poparcie swej partii dla von der Leyen przy jej zatwierdzaniu w ParlEur. Premier Węgier Viktor Orbán głosował przeciw von der Leyen i wstrzymał się w sprawie Kallas.

Przyjęli agendę strategiczną Unii na lata 2024-2029. W najbliższej pięciolatce Unia postawiła sobie za cel m.in. udaną transformację cyfrową i zieloną dzięki „pragmatycznemu” podążaniu drogą do neutralności klimatycznej w 2050 r. Innym celem ma być wzmacnianie bezpieczeństwa i potencjału obronnego UE.

Von der Leyen mówiła o 500 mld euro na obronność przez dekadę. Taki szacunek KomEur co do planowanych unijnych inwestycji jej szefowa przedstawiła podczas posiedzenia RadEur. Polska i Francja były wśród krajów oczekujących, że KomEur jeszcze przed szczytem przedstawi możliwe opcje finansowania inwestycji w obronność, jak np. unijne finansowanie wspólnych wydatków ze wspólnego długu. Ten pomysł ostro zwalczały m.in. Niemcy i Holandia. Ostatecznie von der Leyen zdecydowała o przesunięciu debaty na czas po ukonstytuowaniu się nowej KomEur, czyli na jesień. A na szczycie – po ustnej prezentacji von der Leyen – tylko zainicjowano debatę o ewentualnym wspólnym finansowaniu projektów obronnych.

Polska przedłożyła dwa projekty obronne. Miałyby one być współfinansowane z funduszy UE. Polska i Grecja w przeddzień szczytu przedstawiły na piśmie uszczegółowioną koncepcję systemu obrony powietrznej dla Unii (Shield and Spear), którą premierzy Donald Tusk i Kyriakos Mitostakis – w bardziej ogólnej formie – zgłosili w maju. Ponadto Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zaprezentowały pomysł wspólnego wzmocnienia infrastruktury obronnej wzdłuż granicy UE z Rosją i Białorusią. Polska zabiega, by Unia radyklanie wyszła poza obecne plany wspierania przemysłu obronnego za pomocą funduszy unijnych i uzgodniła wydatkowanie pieniędzy na projekty obronne podobne do dwóch zaproponowanych. Ale państwa Unii są bardzo dalekie od konsensusu w tej kwestii.

Zełenski podpisał umowę z Unią w sprawie bezpieczeństwa. W dokumencie, który prezydent Wołodymyr Zełenski sygnował w Brukseli, wszystkie kraje członkowskie oraz UE jako całość zobowiązały się do działań, które „pomogą Ukrainie się bronić, opierać się działaniom na rzecz jej destabilizacji oraz powstrzymywać akty agresji w przyszłości”. Dokument przypomina o 5 mld euro, które Unia zamierza w 2024 r. przeznaczyć na pomoc wojskową i szkolenia (poza pomocą dwustronną krajów UE dla Kijowa). I zapowiada, że do 2027 r. „można przewidzieć dalsze porównywalne kwoty, zależnie od ukraińskich potrzeb”, co sumowałoby się do 20 mld euro. Umowa Ukrainy z UE to dodatek do dwustronnych gwarancji bezpieczeństwa już podpisanych przez Ukrainę z kilkunastoma krajami, w tym USA, Zjednoczonym Królestwem, Niemcami, Francją, Włochami. Jak potwierdził w Brukseli premier Donald Tusk, trwają rozmowy Ukrainy również z Polską o tekście wzajemnych zobowiązań w kwestiach bezpieczeństwa.

PI Alert
21:00
09.06.2024

KO wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego

Koalicja Obywatelska uzyskała 38,2 proc. głosów, a Prawo i Sprawiedliwość 33,9 proc. – wynika z sondażu exit poll firmy Ipsos. Na trzecim miejscu jest Konfederacja z poparciem 11,9 proc., dalej – Trzecia Droga (8,2 proc.), Lewica (6,6 proc.) oraz Bezpartyjni Samorządowcy (0,8 proc.) i Polexit (0,3 proc.). Według badania exit poll KO uzyskała 21 mandatów w Parlamencie Europejskim, PiS – 19, Konfederacja – sześć mandatów, Trzecia Droga – cztery, a Lewica – trzy. Według exit poll frekwencja wyniosła 39,7 proc.

Według pierwszej projekcji Parlamentu Europejskiego największą siłą pozostanie centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (EPL), do której należy m.in. PO i PSL – będzie miała 181 europosłów w 720-osobowym europarlamencie. Centrolewicowej frakcji Socjalistów i Demokratów (S&D), do której należy m.in. polska Lewica, powinno przypaść 135 mandatów, a liberalnemu klubowi Odnowić Europę (m.in. Polska 2050) – 82 mandaty. To daje łącznie 398 mandatów koalicji tych trzech centrowych frakcji (EPL, S&D i Odnowić Europę), na której dotychczas opierała się Komisja Europejska kierowana przez Ursulę von der Leyen. Wedle tej samej projekcji europarlamentu frakcja Zielonych zdobyła 53 mandaty, frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, w której jest m.in. PiS – 71 mandatów, a radykalnie prawicowy klub Tożsamość i Demokracja – 62 mandaty.

Publikacje
Publikacje
Publikacje